tag:blogger.com,1999:blog-3580864043169556691.post8287318053928978967..comments2022-04-05T22:14:45.590+02:00Comments on W środku życia: Plasterki na zadrapaną codziennośćBarbara Smalhttp://www.blogger.com/profile/00049578570637306425noreply@blogger.comBlogger15125tag:blogger.com,1999:blog-3580864043169556691.post-10869836883154790142015-09-11T16:53:40.818+02:002015-09-11T16:53:40.818+02:00Książka jest bardzo piękna. Należy do cenniejszych...Książka jest bardzo piękna. Należy do cenniejszych i bardziej wartościowych, z którymi miałam okazję zetknąć się w życiu. Dziękuję za jej rekomendację :)<br />Wiem, nie powinnam czytać idąc, ale... cóż, bywa ;)<br />Pozdrawiam :)Barbara Smalhttps://www.blogger.com/profile/00049578570637306425noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3580864043169556691.post-5676490993036170292015-08-31T21:28:30.238+02:002015-08-31T21:28:30.238+02:00Mam nadzieję, że reszta książki też Ci się spodoba...Mam nadzieję, że reszta książki też Ci się spodobała? :) <br />Czytanie i chodzenie jednocześnie może być dosyć niebezpieczne, szczególnie na naszych chodnikach, więc uważaj. :)<br />Garretta też sobie bardzo cenię, a z pozostałych Twoich rekomendacji chętnie skorzystam. <br />Korci mnie czytanie...https://www.blogger.com/profile/11539355911987142085noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3580864043169556691.post-9917960194904657652015-08-28T21:54:39.594+02:002015-08-28T21:54:39.594+02:00Mole książkowe tak mają :) A potem mają też co wsp...Mole książkowe tak mają :) A potem mają też co wspominać :)<br />Dzisiaj wracałam do domu tramwajem i na krótkim odcinku widziałam dwóch panów, którzy czytali książki. Mnie także zdarza się czytać w komunikacji miejskiej. Odnoszę wrażenie, że całkiem sporo ludzi czyta książki (wbrew ponurym statystykom). Przynajmniej mam taką nadzieję.<br />Och, ten zachód mnie zauroczył. Cieszyłam się nim jakby mi ktoś dał prezent :)<br />Pozdrawiam :)Barbara Smalhttps://www.blogger.com/profile/00049578570637306425noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3580864043169556691.post-50305526552039881322015-08-28T20:56:33.968+02:002015-08-28T20:56:33.968+02:00Ja również w młodości tak wracałam do domu z bibli...Ja również w młodości tak wracałam do domu z biblioteki z kilkoma książkami, a po drodze czytając wybierałam, która pójdzie na pierwszy ogień. Miałam łatwiej gdyż mieszkałam w małej wioseczce i po drodze nie było niespodzianek. Jak tęsknię do tych czasów. Dzięki za przybliżenie lektury i muzyki. Zachód słońca prześliczny:):):):)blogchwilahttps://www.blogger.com/profile/08631161336590110435noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3580864043169556691.post-57241757524289484152015-08-26T10:11:43.949+02:002015-08-26T10:11:43.949+02:00Basiu,moje niebo jest już Twoim...wykorzystaj wed...Basiu,moje niebo jest już Twoim...wykorzystaj według swojego pomysłu-zgodę masz.Tak pomyślałam,że w Dukli też znalazłabym taką trasę gdzie mogłabym poczytać....może ktoś dziwnie by się spojrzał (tu właściwie wszyscy się znają osobiście lub z widzenia),ale jakbym była zajęta tym co na kartkach książki to co mi to szkodzi....Już sprawdzałam na pewno nie mamy tej książki w bibliotece,ale to żadna przeszkoda....Pozdrawiam Cię.....wreszcie z miejsca gdzie jest wreszcie czym oddychać,chociaż niektórzy patrzą w niebo......i proszą o kropelki i to nie tylko jak przysłowiowe z "kropidła" lecz...coś większegopani z bibliotekihttps://www.blogger.com/profile/16245111449691288411noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3580864043169556691.post-85012366486123636562015-08-25T19:06:17.960+02:002015-08-25T19:06:17.960+02:00Dziękuję za Twoje niebo, którym mnie pozdrowiłaś :...Dziękuję za Twoje niebo, którym mnie pozdrowiłaś :) Jest zachwycające! :) Podkradnę je jako tło, dobrze?<br />O "Książce, której nie ma" dowiedziałam się ze dwa czy trzy dni temu z bloga Kornelii, a że widziałam tę książkę w księgarni na półce parę dni temu, więc po nią wróciłam. Grażka - warto! Świetnie się czyta. Nawet w czasie marszu :))) Wyobraź sobie, że nawet na nikogo ani na nic nie wpadłam w czasie tego czytania po drodze! Miałam do przejścia całkiem spory kawałek, bo jak tylko mogę idę zamiast jechać no i szybko czytam, więc pochłonęłam te kilkadziesiąt stron nie wiedząc jak i kiedy :)<br />Całuję i pozdrawiam :)Barbara Smalhttps://www.blogger.com/profile/00049578570637306425noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3580864043169556691.post-66555717536550409402015-08-25T18:26:15.451+02:002015-08-25T18:26:15.451+02:00Basiu,jak Ty to zrobiłaś,że idąc przeczytałaś kilk...Basiu,jak Ty to zrobiłaś,że idąc przeczytałaś kilkadziesiąt stron,może to dlatego ,że to "książka,której nie ma",ale przecież obrazy z książki pojawiły Ci się w głowie.W każdym razie zachęciłaś mnie ,abym już zaczęła rozglądać się za autorem Santiago Pajares (przyznaję słyszę po raz pierwszy).Z przyjemnością posłuchałam muzykę w wykonaniu Davida Garretta -a filmy już będę miała do obejrzenia,mój syn-Krzysztof obiecał mi...A na Twoje wieczorne niebo..odpowiadam Ci z cieplutkimi pozdrowieniami....wczorajszego podwieczornego nieba z mojego balkonu...pani z bibliotekihttps://www.blogger.com/profile/16245111449691288411noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3580864043169556691.post-59974449839758825802015-08-25T15:33:27.090+02:002015-08-25T15:33:27.090+02:00Te kilogramy książek w dzieciństwie (i nie tylko :...Te kilogramy książek w dzieciństwie (i nie tylko :))... Ja też tak samo! :) I podczytywanie gdzie i kiedy się da.<br />A filmy, o których napisałam rzeczywiście należą do kategorii szarpiących nerwy. Moje nerwy są w stanie pełnego relaksu, więc podołałam, ale w czasie, gdy jest inaczej sięgam po zupełnie inne filmy. Nie oglądałam serialu "Wspaniałe stulecie", ale po Twoim komentarzu zerknęłam na pierwszy odcinek i... może się skuszę, bo rzeczywiście ma klimat w stylu "smuteczki precz!" :) Miałaś niezwykłą wycieczkę na Bałkany. Przeczytałam Twoje wpisy na ten temat - ogromnie ciekawe i inspirujące. Jak ja lubię takie klimaty! :)<br />Ucałowania Holly :)Barbara Smalhttps://www.blogger.com/profile/00049578570637306425noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3580864043169556691.post-24147591331430489272015-08-25T13:10:46.573+02:002015-08-25T13:10:46.573+02:00Przypomniałaś mi, że jak byłam dzieckiem i dźwigał...Przypomniałaś mi, że jak byłam dzieckiem i dźwigałam z biblioteki kilogramy książek, to w drodze zdarzało mi się zacząć którąś czytać, albo gdzieś przysiąść po drodze.. Bo do domu nie miałam daleko, więc i czytania za wiele nie było. Co do filmów. Moje życie jest takie zawiłe, a dusza taka pokręcona, że nie wiem czy te filmy są dla mnie. Ostatnio "odmóżdżam" się od trudnych spraw oglądając serial "Wspaniałe stulecie" i chłonę barwy, smaki i zapachy tureckiego folkloru. Moja wycieczka na Bałkany nastroiła mnie w tym temacie i ciągle jestem na "haju". Ale to chyba dobrze? Przeganiam smuteczki precz!Wiola z bloga Mam na to planhttps://www.blogger.com/profile/13598574428060175413noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3580864043169556691.post-48717152142444653512015-08-25T10:40:56.822+02:002015-08-25T10:40:56.822+02:00Witaj Moni :) Jakoś mnie ta książka chwyciła od pi...Witaj Moni :) Jakoś mnie ta książka chwyciła od pierwszego zdania i przepadłam! :))). Czuje się, że autor pisze także scenariusze - słowa pięknie malują opisywany świat. To lekka a jednocześnie ciekawa książka.<br />Do Garretta wracam od czasu do czasu. Przyciąga mnie jego pasja. Jest tak bardzo zainteresowany tym, co robi, że nie sposób się nie "zarazić" :)<br />Ach, Mikkelsen... Ten człowiek ma w sobie magnes :) Nie oglądałam "Tuż po weselu". Poszukam.<br />Wiesz Moni, trochę jeszcze uciekam od tego, co mnie niedługo czeka, a czeka mnie naprawdę sporo pracy. Póki mogę relaksuję się ładując akumulatory, by mi energii nie zabrakło i zaglądam tam, gdzie ten relaks znajdę na pewno.<br />Ucałowania kochana i dobrych dni :)Barbara Smalhttps://www.blogger.com/profile/00049578570637306425noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3580864043169556691.post-13278081856685784712015-08-25T10:32:17.822+02:002015-08-25T10:32:17.822+02:00Nie ukrywam - wspaniałe towarzystwo miałam w czasi...Nie ukrywam - wspaniałe towarzystwo miałam w czasie powrotu do domu :) Nie ma jak naprawdę dobra lektura. Tę akurat książkę można tak właśnie trochę w biegu ;) czytać. Jest przedziwnie lekko napisana. Podziwiam talent autora.<br />A próbowałaś w czasie jazdy samochodem słuchać audio booka? Wiem, że niektórym odpowiada taka forma "czytania" w drodze, chociaż ja wolę sama i w dodatku "po staremu", czyli z papieru :)<br />Jesienne wieczory... Masz rację, że to już niedługo. Jejku, jak zleciało!<br />Ucałowania Anitko :)Barbara Smalhttps://www.blogger.com/profile/00049578570637306425noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3580864043169556691.post-20468771665910093412015-08-25T07:48:05.639+02:002015-08-25T07:48:05.639+02:00Witaj Basiu:) Rozbawiłaś mnie niesamowicie opisem ...Witaj Basiu:) Rozbawiłaś mnie niesamowicie opisem swojego powrotu do domu z książką w ręku:) Rzeczywiście książka musi być interesująca. Pięknie o niej opowiadasz, niby w kilku słowach, ale dosadnie..."jakby autor tylko muskał słowa...", bardzo podoba mi się to określenie.<br />Mistrzem Garretem zainteresowałaś mnie niesamowicie, to dopiero talent!Rewelacja:)))<br />Filmy.....z przyjemnością obejrzę, w szczególności "Dług". Dziękuję za polecenie tego, co warto zobaczyć. Ja ostatnio właśnie , któregoś wieczoru potrzebowałam "coś" obejrzeć i jak zawykle sięgam po kino skandynawskie i wspaniałego Madsa Mikkelsena. To był film, pt.: "Tuż po weselu", choć pamiętam, że polecałaś mi "Kochanka królowej" z tym aktorem. Na pewno także zobaczę.<br />Cieszę się bardzo, że odpoczynek w górach i nad morzem pozwolił Ci nabrać sił i tak pięknie z nami tutaj rozmawiać:))) Ściskam Basiu:)Wciąż głodna życiahttps://www.blogger.com/profile/02159908694697093427noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3580864043169556691.post-80499870596913611322015-08-25T00:35:44.440+02:002015-08-25T00:35:44.440+02:00Ależ to musiało być wspaniałe uczucie tak wracać d...Ależ to musiało być wspaniałe uczucie tak wracać do domu z książką w ręku:-) Wyobraziłam sobie to jak kadr ze starego przedwojennego filmu ponieważ dzisiaj na ulicy raczej nie spotkasz nikogo tak zatopionego w lekturze, że nie może jej odłożyć. Ja jestem niestety niewolnikiem samochodu (z mojej wioski do Poznania troszkę tych kilometrów jest, a komunikacja nie staje na wysokości zadania) takie zaczytanie mi raczej nie grozi, choć przyznać się muszę, że książkę zawsze mam ze sobą i czasami na światłach zdarza mi się ją podczytywać i tak zatracić w lekturze, że przegapię jak zapali się zielone ku ogólnemu niezadowoleniu innych kierowców. Dziękuję za ciekaw propozycje na zbliżające się jesienne wieczory, na pewno z nich skorzystam:-)<br />Pozdrawiam ciepło:-)NitkaDesignhttps://www.blogger.com/profile/15829775628496903113noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3580864043169556691.post-90624427799705980572015-08-24T23:45:47.688+02:002015-08-24T23:45:47.688+02:00Ucieszyłam się widząc Twój komentarz - z serca dzi...Ucieszyłam się widząc Twój komentarz - z serca dziękuję :) Od razu cieplej :) Przynosisz ze sobą pokój, który odnalazłam na Twoim blogu. To krzepiące w, jak słusznie zauważyłaś, trudnej dzisiejszej rzeczywistości. Ja także przekopuję ją w poszukiwaniu wyjątków od reguły. I znajduję Beatko, o czym przekonuję się za każdym razem z ogromną radością. Ktoś kiedyś napisał mi w komentarzu, że "trochę nas jest" :) Czyli tych, którzy spokojnie zawsze dostrzegają nie tylko szklankę do połowy pełną, lecz także widzą jej wyjątkową urodę. I umieją się tym cieszyć.<br />Jeszcze raz dziękuję za Twoją obecność :)Barbara Smalhttps://www.blogger.com/profile/00049578570637306425noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3580864043169556691.post-17130104061427335362015-08-24T21:44:03.741+02:002015-08-24T21:44:03.741+02:00Niezwykłość Twoich słów oraz pokłady ciepła i rado...Niezwykłość Twoich słów oraz pokłady ciepła i radości życia przywlokły mnie kolejny raz w Twoje progi. Ja również poszukuję w ludziach ogromu emocji i prawdy, która uderza prosto w serce. I choć dzisiejsza rzeczywistość jest bardzo trudna, a momentami bolesna, to ciągle udaje mi się napotkać kogoś, kto wyróżnia się w tym wielkim tłumie... Dziękuję za ciekawe propozycje na ostatnie dni wakacji oraz za niebanalny obraz zachodzącego słońca. Pozdrawiam serdecznie :)pasjebethttps://www.blogger.com/profile/03961732413238134611noreply@blogger.com