Ateny - surowa prostota wcale nie tak surowa jak się okazuje. Piękne kolory marmuru.
Barcelona - koronkowe ornamenty na Starym Mieście. Subtelność kamienia.
Gdańsk - surowe, solidne piękno gdańskiej katedry na tym ujęciu przywodzi na myśl start rakiety. Do nieba? :)
Jaszczurówka - okno projektu S. Witkiewicza.
Kraków - ile drzwi na tak krótkim odcinku! Mam ochotę " przesunąć" zdjęcie w prawo, by zobaczyć czy są następne.
Lizbona - zauroczyła mnie harmonia łuków, które tworzą wspólnie jakiś kształt - pojazd?
Lizbona - niezwykłość zwykłego zakątka.
Lizbona - zwykła kamienica, ale z wyraźnie zaznaczonymi wpływami mauretańskimi. Te okna jak dziurki od klucza!
Lublin - moja ulubiona "ukoronowana" kamienica na Starym Mieście.
Mediolan - oczarowały mnie szczegóły zdobienia wokół drzwi i okien.
Mediolan - zupełnie niewiarygodny pomysł, by dachem przykryć ulicę.
Monaco - udekorowany zieleniną plaster miodu.
Nałęczów - piękna, zmęczona życiem willa, która jednak nie poddaje się - nadal żyje. Sugestywne.
Nicea - kamienica jak tort. Niby całość, a każda warstwa trochę inna.
Paryż - most Aleksandra III to małe dzieło sztuki.
A tu kawałek budynku paryskiej Sorbony.
Rzym - zachwycił mnie kontrast pomiędzy pudełkowatą prostotą kamienic i swoistym "bałaganem" rzeźb.
Stambuł - solidna, mocna bryła kościoła Zbawiciela.
Toruń - niezwykła elewacja domu Kopernika.
Warszawa - rzeźby Igora Mitoraja na drzwiach Kościoła Matki Bożej Łaskawej na Starym Mieście (drugi anioł też ma głowę, ale podoba mi się, że akurat w tym momencie... wewnątrz świątyni).
Moje wybory są chaotyczne, przyznaję. Ale tylko w ten sposób mogło być sprawiedliwie :) Po prostu zaglądałam do archiwum zdjęć i jeśli jakieś wpadło mi w oko to je tu umieściłam. Gdybym się zastanawiała dłużej to ta zakładka nie powstałaby w ogóle.
Będę uzupełniać :)
B.
Basiu,podoba mi się sposób tworzenia przez Ciebie tych ...zakładek. Do mnie przemawia ten sposób,bez zastanawiania się czy jakieś uporządkowane....czasami to co zachwyca ot,właśnie w tym momencie...a tu mam przekrój...bo i Toruń,Mediolan,Paryż,Lizbona....Rzym i ....jeszcze coś.
OdpowiedzUsuńMnie od razu przypomniała się kamienica w Niemodlinie...gdzie mieszkała moja Babcia (jako dziecko z siostrami jeździłam na wakacje..i do tej pory to miło wspominam)....a jak byłam we wrześniu własnie tam znów odżyły wspomnienia......i to jest właśnie ta"dobra pamięć" ,o której jest w pogodnej....prawda?
Takie zdjęcia Basiu i Grażynko tylko pomagają tej "dobrej pamięci" :-)Piękne jest to, że czasem można usiąść i powspominać, albo też zobaczyć to, co nam może dane nie będzie zobaczyć. Tak jak u Ciebie Basiu :-))
UsuńDziękuję Grażynko i Gabrysiu za ciepłe słowa :) Tak miło jest je słyszeć :)
UsuńTak, "dobra pamięć" bywa naszym wsparciem, źródłem siły, dobra.
Chodzę po świecie i chłonę. Zatrzymuję to, co widzę nie tylko w sercu, ale też technicznie :) No i dzielę się tym z innymi jak potrafię.
Przekrój niezwykle udany przyznaję :) Jak widać, piękno jest wszędzie, w każdym zakątku świata. Cieszę się, że chociaż część widziałam na własne oczy.
OdpowiedzUsuńMoi
Świat jest piękny.
UsuńI też się cieszę :)
Nie wiem, jak to się stało, ale przegapiłam ten post:/ Jakoś nie mogę się przyzwyczaić do nowych zakładek:) Bogaty repertuar architektoniczny nam zaserwowałaś, bardzo różnorodny, ale ciekawy. Architektura zachwyca, i człowiek zachwyca...wszak to wszystko, to jego dzieło. Cieszę się bardzo, że masz tyle wspomnień związanych z tak pięknymi miejscami, to ubogaca:))) Pozdrawiam Basiu:)
OdpowiedzUsuńMyślę, że właśnie dlatego, że architektura to dzieło ludzkich rąk, serca i umysłu, tak mnie zachwyca. Zostawiamy swoje piękno w tym, co tworzymy. Bez względu na to, co to jest.
UsuńOgromnie lubię to odkrywać, spotykać.
Krucha trwałość architektury jest symboliczna - jak ludzkie życie, jak nasz czas tutaj, jak my...
Dziękuję za ... "koronki, twarde kanty, otworki na klucze, torty (?) " i wszystko co obejrzałam dzięki Tobie. To są moje podróże , podziwianie cudów architektury ( i nie tylko ) i to wszystko siedząc w domu. Dziękuję !!! mm :))
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mogłam zabrać Cię w "podróż" bez niewygód i trudów :)
UsuńZapraszam nieustannie, bo w każdej zakładce od czasu do czasu będę coś dorzucać.
Ciepło pozdrawiam :)
Wszystko jest piękne, ale mojemu sercu najbliższa jest ikona, wspaniała a do tego mozaika jestem urzeczona, może kiedyś zobaczę ją na żywo :)
OdpowiedzUsuńDżdżownica
Ikona mnie zachwyciła. Zresztą jak zawsze :) Nigdy nie umiałam przejść obok nich bez drżenia serca. Mam dla Ciebie w związku z tym niespodziankę, ale to w mailu :)
UsuńI wiesz? Marzenia lubią się spełniać, więc jestem pewna, że kiedyś zobaczysz. I to nie tylko tam.
:)
Niesamowite miejsca...
OdpowiedzUsuńTak, warte obejrzenia. Cieszę się, że było mi to dane :)
Usuń