Fot. za: http://ksiegarnia.bernardinum.com.pl/pl/c/Zapowiedzi-wydawnicze/12
Z wielką radością oznajmiam, iż na stronie Wydawnictwa Bernardinum ukazała się jako zapowiedź wydawnicza informacja o książce mojego autorstwa. Powieść nosi tytuł "Po dwóch stronach rzeki" i niebawem będzie dostępna na rynku.
Pracownikom Wydawnictwa składam serdeczne podziękowanie nie tylko za jej przyjęcie, ale też trud nadania jej ostatecznych kształtów i ciepłą życzliwość, z jaką spotkałam się od naszego pierwszego kontaktu.
Pragnę również podziękować moim najbliższym - rodzinie i przyjaciołom, którzy wiedząc, iż książka została przyjęta przez Wydawnictwo w maju 2015 roku i włączona do planu wydawniczego na rok 2016 wykazali się ogromną cierpliwością czekając na moment jej ukazania się - ucałowania dla każdego z Was :)
Pragnę również podziękować moim najbliższym - rodzinie i przyjaciołom, którzy wiedząc, iż książka została przyjęta przez Wydawnictwo w maju 2015 roku i włączona do planu wydawniczego na rok 2016 wykazali się ogromną cierpliwością czekając na moment jej ukazania się - ucałowania dla każdego z Was :)
Bo... "Wszystko ma swój czas" (Koh 3,1).
Ten oto piękny i mądry cytat stał się mottem powieści. Mam nadzieję, że zawarta w niej opowieść o życiu kobiety, która u progu starości nie tylko wspomina czas miniony, ale też stara się nadal pięknie i owocnie żyć, otuli ciepłem niejedno ludzkie serce :)
Opowieść, jak w każdej dotąd książce mojego autorstwa, jest fikcją. Wiem bowiem, iż jedynie założenie, że nie odzwierciedlam rzeczywistości daje mi całkowitą wolność tworzenia.
Wszelkie więc skojarzenia z realnym życiem, jakie mogą się komukolwiek nasuwać przy okazji kontaktu z moimi powieściami, wynikają jedynie z pragnień odbiorcy, by świat nierzeczywisty okazał się chociaż trochę mu dostępny, namacalny i na wyciągnięcie ręki.
Piszę powieści tylko i wyłącznie po to, by podarować ludzkim sercom chwile zatrzymania przy tym, co je otuli ciepłem, doda otuchy, naklei plasterki na rany zadane przez czyjąś złośliwość, mściwość, zawiść i inne paskudne przywary.
Pragnę dobra, pokoju i radości. I to jest zawsze jedyną inspiracją do napisania każdej mojej książki.
Serdecznie pozdrawiam :)
Basia
Wszelkie więc skojarzenia z realnym życiem, jakie mogą się komukolwiek nasuwać przy okazji kontaktu z moimi powieściami, wynikają jedynie z pragnień odbiorcy, by świat nierzeczywisty okazał się chociaż trochę mu dostępny, namacalny i na wyciągnięcie ręki.
Piszę powieści tylko i wyłącznie po to, by podarować ludzkim sercom chwile zatrzymania przy tym, co je otuli ciepłem, doda otuchy, naklei plasterki na rany zadane przez czyjąś złośliwość, mściwość, zawiść i inne paskudne przywary.
Pragnę dobra, pokoju i radości. I to jest zawsze jedyną inspiracją do napisania każdej mojej książki.
Serdecznie pozdrawiam :)
Basia