Zima

Zimę lubię... na zdjęciach :) Mimo wieloletnich prób nie jestem w stanie zaprzyjaźnić się z mrozem, ale zachwyca mnie sposób w jaki ta pora roku ozdabia świat bielą i lśniącymi kryształami śniegu i lodu. Zapraszam więc na ciepły zimowy spacer :)

(Klikając zdjęcie powiększasz je)
















6 komentarzy:

  1. Zimę lubię na zdjęciach ,za oknem....więc mamy podobnie.Nie można ująć jej uroków....i jak ma być kolejno to niech tak będzie...Ale pozwolę sobie zacytować tu "sześć pór roku" ks.J.Twardowskiego
    "Jest w Polsce sześć pór roku
    chyba więcej nie ma
    przedwiośnie
    wiosna
    lato
    dwie jesienie
    jedna ze złotem ucieka
    w drugiej kalosz przecieka
    i zima"
    Oczywiście żartuję....ale Basiu gdzie jeszcze przedstawienie brakujących pór.....?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro zima jest, to niech będzie... co robić? :)
      Przedwiośnia coraz mniej, nie sądzisz? Jakoś tak krócej trwa niż dawniej i trudniej je przyłapać. A szaruga jesienna... jest piękna, ale trochę smutna.

      Usuń
  2. Ja także, zimę wolę oglądać na zdjęciach;) Pocieszające jest to, że kiedyś musi się skończyć, bo już wiosna się rozpycha baziami i krokusikami:))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O baziach zapomniałam! Czy uwierzysz, że chyba nie mam ani jednego zdjęcia bazi? W tym roku muszę pamiętać, bo mnie ich widok także cieszy jako zapowiedź końca zimy :)

      Usuń
  3. W zimie zawsze lubiłam gałązki drzew "ubrane" w śnieg. Jakby chciały powiedzieć, że co z tego, że nie mają liści, przecież i tak mogą być piękne. I dla mnie są. Panuje niezwykły klimat, wszystko staje się wyciszone przez zaspy i czapki. Świat śpi... Na mrozie, zamieciach i innych nie skupiam się, bo trochę bym ponarzekała, a nie chcę :)
    Moi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakbyś mi częściej tak pięknie o zimie pisała, to może bym się z nią oswoiła :)
      Dziękuję i pozdrawiam :)

      Usuń