sobota, 3 maja 2014

Uciszenie


Za oknem ucichł szum deszczu, nade mną zamilkło pianino. Cisza wieczoru sprzyja spotkaniu. Masz na nie czas?
Mało kto przyznaje się dzisiaj do tego, że się nie śpieszy. Jakby nasza wartość mierzona była tempem naszego życia. Nie będę narzekać. Ale też nie mam zamiaru pędzić.
Lubię mieć czas na spojrzenie komuś w oczy, na posłuchanie, co ma do powiedzenia, na milczące bycie obok. Na dostrzeżenie.
Kiedyś na górskim szlaku, ale jeszcze na dole minęła mnie młoda kobieta ze słuchawkami w uszach, z których słychać było muzykę. Szła szybko, więc wszystko równie szybko ucichło. Droga biegła wzdłuż strumienia. Szemrał. Z żalem pomyślałam wtedy, że ona nie słysząc go coś traci. Nie miałam jej tego za złe, ale i tak zrobiło mi się smutno.


Czy wiesz, a może po prostu pamiętasz, jak pachnie górski strumień? Bardzo specjalnym zapachem wilgotnego chłodu nie tylko siebie samego, ale też zieleni rosnącej wokół niego. Kiedy zamykam oczy, czuję to.
Chwile, gdy dusza się ucisza są bezcenne.
Wtedy można usłyszeć nie tylko szemranie strumienia czy deszczu za oknem albo wiatru. Jest szansa, że uda się usłyszeć rytm bicia serca - swojego i drugiego człowieka.
Serce bije zawsze na temat - teraźniejszości, przeszłości albo przyszłości. Jeśli nie ucichniemy nie usłyszymy, a więc nie zrozumiemy. Nie będziemy wiedzieć czego serce pragnie. Czego naprawdę chce niezagłuszane przez łomot pośpiesznego życia.
Pobądź tu ze mną, dobrze? Nie musisz wsłuchiwać się w moje serce, tego nie mogę od Ciebie wymagać. Ale pozwól mi podarować Twojemu uciszenie.


Basia

6 komentarzy:

  1. Należę chyba Basiu do grona nielicznych...bo się nie śpieszę...Odkąd zaczęłam się "nie śpieszyć"minęło jakieś dziesięć lat, lecz wtedy z tego co pamiętam aż TAK nie było.Mam jeszcze przed oczami obraz z Warszawy i "pilnowanie" Twojego czerwonego płaszcza,żeby mnie ludzka lawina z sobą nie porwała:-)
    Teraz powolna kawusia z szumem Twojego strumyczka w tle...i śpiewem ptaków za oknami.
    Wiem Basiu,że to jest wielki dar, który otrzymałam po coś..nie wiem jeszcze dokładnie po co, ale pewnie się dowiem.
    Póki co.. chcę się z Tobą podzielić tym moim nieśpieszeniem:-)i dziękuję Ci za przepiękny strumyk i za to ,że słyszysz bicie serca drugiego człowieka. Miłej niedzieli..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pokój serca przynosi uciszenie życia i przestajemy się śpieszyć :)
      Warszawa jest hałaśliwa, ale Gabrysiu... tam też można usłyszeć... Choćby "Ave Maria" :)
      Moja niedziela dzięki spotkaniu z Tobą już jest miła - dziękuję.
      Przesyłam Ci słońce, które u mnie od samego rana świeci nieprzesłonięte przez chmury :)))

      Usuń
  2. Wyciszyłaś mnie... I Ty i te dni, które zwolniły tempo i przyniosły najpiękniejszy miesiąc w roku - maj... Od jakiegoś czasu mam w sobie spokój. Moje życie niewiele się zmieniło, ale zmieniło się wiele we mnie. Usłyszałam swoje serce i jego pragnienie. Twoje też umiem słuchać, choć jestem daleko... Dobrze, że jesteś, Basieńko!
    M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja kochana, przecież wiesz - pokój nosi się w sobie albo nie. A na zewnątrz zawsze życie się toczy jakimś swoim rytmem.
      Cieszę się z Twojego wyciszenia. Widzę je w Tobie i jest to moją radością :)
      Do zobaczenia już za kilka dni :))))

      Usuń
  3. Najpiękniejszym brzmieniem jest muzyka przyrody, bez żadnych strat i wzmocnień. Jednak wiele osób zakłada słuchawki, aby nie słyszeć innych osób. A może ta osoba potrzebowała zamknąć sie przed otoczeniem? Zostać sam na sam ze swoimi myślami i muzyką, którą lubi? Ciężko odpowiedzieć na to pytanie. Mimo że czasami jesteśmy w miejscach na pozór cichych i pięknych, to niektórzy i tak potrzebują jeszcze izolacji od reszty świata.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak i doskonale to rozumiem dlatego nie miałam tej pani za złe jej słuchawek :)
      Myślę, że każdy z nas ma prawo do izolowania się, zamknięcia przed innymi, bo czasem tak nam tego potrzeba i nie musimy się z tego nikomu tłumaczyć.
      Dziękuję za zwrócenie na to uwagi, za przypomnienie o tym :)
      Ciepło, serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń